|
|
|
➤ Trzy brązy w Pucharze Polski U18
|
| |
19.03.2017 w Suchym Lesie drugiego dnia Turnieju Wielkopolskiego startowali zawodnicy z grupy wiekowej juniora młodszego. Turniej jest uznawany za Puchar Polski kategorii B. Wyższą rangę spośród Pucharów Polski mają tylko Warsaw Judo Open i Oleśnica Open. W zawodach, które rok rocznie są jednymi z silniejszych w kraju zabrakło regionu południowego, który tego samego dnia miał eliminacje do Mistrzostw Polski. Pomimo tego zawody były mocno i licznie obsadzone.
Tego dnia nasi zawodnicy wywalczyli trzy brązowe medale: Mikołaj Strzelczyk (50 kg), Bartosz Borzęcki (66 kg), Maksymilian Salamon (81 kg)
Nasz najlżejszy zawodnik , Mikołaj Strzelczyk, wygrał 3 walki. Bardzo niewiele zabrakło aby Mikołaj awansował do finału. Jednak w walce półfinałowej zabrakło Mikołajowi zdecydowania, którym wykazał się w pozostałych walkach. Nie odważył się zaryzykować, a „kto nie ryzykuje ten szampana nie pije”. Pomimo porażki w półfinale Mikołaj po raz kolejny pokazał że jest w stanie zdobywać medale na imprezach ogólnopolskich.
W gronie naszych medalistów najwięcej „napocił się” w drodze do podium Bartosz Borzęcki, który wywalczył 3 miejsce w najliczniej obsadzonej kategorii do 66 kg, w której wystartowało 42 osoby. Bebeto zwyciężył w 4 walkach, jednak prawie we wszystkich musiał zostawić na macie bardzo dużo zdrowia. Większość pojedynków wygrywał głównie sprytem i walecznością. Nasz Mistrz Polski z jesiennych zawodów młodzików dopiero teraz zobaczył jak ogromna różnica jest pomiędzy zawodami młodzików i juniorów młodszych. Walcząc z dwa lata starszymi trzeba się naprawdę napocić.
Trzeci krążek dla naszego klubu, także brązowy, zdobył Maks Salamon, który stanął na podium kategorii 81 kg. Dla Maksa zdobycie medalu w Pucharze Polski to dotychczasowy największy wynik. Jednak pomimo dużego sukcesu pozostał mały niedosyt, gdyż Maks był w stanie wygrać ten turniej. Maks, który zrobił ogromny postęp przez ostatnie 2 lata, będzie musiał jednak włożyć jeszcze dużo pracy w doskonalenie techniki walki. Jednak co najważniejsze wszystko idzie w dobrą stronę.
Do dorobku punktowego naszego klubu dorzucił jeszcze mały kamyczek Michał Kowalczyk, który w kategorii 60 kg wywalczył 7 miejsce. Dla Michała ten mały kamyczek okazał najcięższym w jego dotychczasowej karierze. Wszystko za sprawą drugiej walki, w której spotkał się z zawodnikiem z Rosji (późniejszy srebrny medalista). Walka która nie przyniosła rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie zakończyła się dopiero po prawie 8 minutowe dogrywce. W sumie dało to prawie 12 minutową walkę. Kowal był tak bardzo wycieńczony po starciu z Rosjaninem, że w kolejnych walkach zabrakło mu już sił na dojście do medalu, na który niewątpliwie zasłużył ogromnym sercem do walki.
Niestety nieudało się zdobyć żadnych punktów Radkowi Pintarze, Maksowi Janasowi oraz Jance Zarembie. Jednak cała trójka stoczyła bardzo dobre walki i nie wiele zabrakło aby awansowali do dalszej części zawodów.
W klasyfikacji punktowej nasz klub uplasował się na 6 miejscu w kategorii mężczyzn
|
wyniki naszych zawodnik�w
Wyniki ze strony PZJudo |
|
WARSAW JUDO OPEN
Międzynarodowy Puchar Polski
INFORMACJE
|
