|
|
|
➤ Dwa brązy w Mistrzostwach Polski jun. młodszych
|
| |
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży czyli Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych był rozgrywana 5-6 maja w Gorzowie i zakończyła się dla naszego klubu zdobyciem dwóch trzecich i jednego siódmego miejsca. Medale brązowe wywalczyli Kornel Kondzielski w kategorii do 50 kg i Bartosz Borzęcki w kat. 66 kg. Miejsce siódme zdobył Michał Kowalczyk w 60 kg.
Największą niespodzianką był medal Kondziela. Kornel rozpoczął zawody od porażki jednak w repasażach „szedł jak po swoje”. Wygrywał z zawodnikami często stojącymi na wyższym poziomie i z dużo większymi dokonaniami. Jednak dla niego nie miał znaczenia wyższy pas czy nazwisko. Kornel pokazał wszystkim, że wiarą w zwycięstwo i nie poddawaniem się można dokonać rzeczy z pozoru niemożliwych. W momencie gdy upadał już za chwilę się podnosił i dalej nacierał na przeciwnika. Przypominał szarżującego byka który nie przejmując się doznanymi ranami naciera z pochylonym łbem chcąc dorwać swojego oprawcę. Brawo Kornel!!! Twoja postawa może być przykładem dla wszystkich. Regularny trening, nie przejmowanie się niepowodzeniami, konsekwencja w dążeniu do wyznaczonego celu. A przede wszystkim wiara w osiągnięcie sukcesu.
Drugi brązowy medal to zasługa Bartka Borzęckiego, który walczył w kategorii 66 kg. Bebeto miał ogromnie trudne zadanie walcząc z 2 lata starszymi. W jego kategorii miał tylko jednego rówieśnika, a większość to zawodnicy z rocznika 2000. Nie było łatwo, ale Bartek stanął na wysokości zadania. Walka o brązowy medal okazała się najcięższą w życiu. Po ponad 5 minutowej dogrywce Bartek rzucił przeciwnika na ippon. Pokazał to co w judo najważniejsze – charakter. Brawa należą się także jego przeciwnikowi Dawid Reneson z klubu Błękitni Tarnów. Ich walka mogłaby być ozdobą każdych zawodów. Ogromna ilość akcji zarówno w stójce jak i w parterze. Trafił swój na swego.
Siódme miejsce wywalczył w kategorii do 60 kg Michał Kowalczyk. Na pewno jest to wynik, który nie do końca satysfakcjonuje naszego ambitnego zawodnika. Ale taki jest sport. Czasami zabraknie szczęścia. W przypadku Kowala nie można powiedzieć, ze zrobił coś nie tak. Walczył dobrze, jednak tym razem przeciwnicy okazali się lepsi. Podobnie jak Bartek, Kowal także walczył wszystkie walki z zawodnikami starszymi o rok lub dwa.
Na dziewiątym miejscu zakończył udział Maks Salamon walczący w kategorii do 81 kg. Maks podobnie jak Kowal był kandydatem do medalu. Jednak w jego walkach wyraźnie zabrakło zdecydowania i dokończenia ataków. Większość akcji Maks przerywał w trakcie co zemściło się głównie w walce repasażowej. Przeciwnik po niepełnych atakach wykonał 2 kontry i rozstrzygnął pojedynek na swoją korzyść. Szkoda bo po dwóch brązowych medalach w ostatnich Pucharach Polski liczyliśmy i tu na medal.
W finałach Ogólnopolskiej Olimpiady wystartowali jeszcze Maks Janas i Agata Pawłowska, którzy przegrali swoje pierwsze walki i odpadli z turnieju. Obydwoje wyszli do walki bez wiary a ich akcje były łatwe do przewidzenia przez przeciwników. Liczymy, że za rok będzie lepiej tym bardziej, że zarówno Agata jak i Maks są w stanie walczyć o najwyższe laury w Polsce.
Mieliśmy jeszcze jeden miły akcent. W kategorii 70 kg piąte miejsce zdobyła Konstancja Perajska trenująca w naszym klubie, a reprezentująca barwy UKS Narew Łapy
|
wyniki naszych zawodnik�w
Wyniki ze strony PZJudo |
|
WARSAW JUDO OPEN
Międzynarodowy Puchar Polski
INFORMACJE
|
