|
|
|
➤ Turniej Międzynarodowy w Holandii - Dutch Open
|
| |
Starty w nowym roku zaczęliśmy od razu z wysokiej półki. 15-16 stycznia 2011 nasza ekipa wzięła udział w turnieju "Matsuru Dutch Open" rozgrywanym w holenderskim Eindhoven. Dla większości naszych zawodników była to największa impreza w jakiej dotychczas uczestniczyli, w największej hali i z największą ilością zawodników. Jak się później okazało to właśnie ta wielkość miała wpływ na późniejsze wyniki naszych zawodników. Dla większości naszych rysiów udział w tak dużej imprezie, na tak dużej hali okazał się zabójczo stresujący. Do walk wychodzili spięci, popełniali błędy, nie realizowali poleceń trenera.
Na salę przyjechaliśmy w piątek wieczorem aby zobaczyć jak się zapowiada widowisko i żeby oswoić się z miejscem startu. Ale nawet na naszym najbardziej doświadczonym zawodniku Łukaszu Kiełbasińskim hala zrobiła wrażenie. Arena sportowa o długości 80m i szerokości 50m mieści 3 boiska do piłki ręcznej. Na kszesełkach może zasiąść 4000 widzów. W tej pięknej hali organizatorzy rozłożyli 12 mat, co też zrobiło wrażenia na naszych zawodnikach. Kolejny stresik złapał naszychRysiów gdy okazało się, że listy walk niektórych kategorii mieszczą się na 4 kartkach, a w kategoriach jest od 40 do 70 zawodników. Nie tylko wielka hala i ilość zawodników zrobiła wrażenie, ale także poziom zawodów oraz bardzo dobre wyszkolenie większości zawodników. Tu nie było słabych, każdy przeciwnik dobrze znał judo. Nawet sędziowie znali się na rzeczy. Niestety czasem popełniali błędy (co przytrafiło się Ksaweremu).
Najlepiej z całej ekpy wypadł Łukasz Kiełbasiński, walczący ze względów szkoleniowych w wyższej kategorii. W jego walkach było widać duże doświadczenie i obycie z wielkimi imprezami. Jemu nie przeszkadzała wielkość sali, ilość startujących, czy faworyzowanie zawodników holenderskich przez sędziów. Walczył świetnie, na ogromnym luzie. Pomimo, że nie wygrał turnieju to jednak było widać w jego stylu walki poziom światowy. Łukasz po 5 wygranych walkach uległ w finale zawodnikowi gospodarzy. Dużą niespodziankę sprawił Michał Gąsowski, który wygrał aż 5 walk i zajął 5 miejsce.
Igor Kuckowski i Ksawery Morka powygrywali po 2 walki, ale niestety odpadli z turnieju po przegraniu 3 walki. Jedną walkę wygrał Dominik Chrzanowski i po przegraniu 2 kolejnych zakończył udział. Po pierwsze walce odpadł Daniel Salamon.
Całość udanego wyjazdu dopełnił jeszcze fajny hotel z sauną i basenem gdzie nasze Rysie mogły złapać trochę relaksu.
Wyjazd super. Efekt szkoleniowy ogromny. Szkoda tylko, że nie udało się skompletować większej ekipy. Miesiąc przed zawodami zostało zgłoszonych 14 zawodników. Niestety pojechało tylko 6. Ale za rok też się tam wybieramy, więc może wtedy będzie więcej chętnych.
|
zdj�cia...
wyniki naszych zawodnik�w
Strona z wynikami i zdjęciami z zawodów |
|
WARSAW JUDO OPEN
Międzynarodowy Puchar Polski
INFORMACJE
|
