; Klub Judo Ryś Warszawa
Klub Judo Ryś
powrót na stronę główną

Strona główna
ZAPISY
Obozy 2024
Kanał YouTube Rysia
Kalendarz
Archiwum
Wyniki zawodników
Ranking klubowy
Trenerzy
Foto Galeria Linki -->
Gdzie trenujemy
Kontakt
Dojazd AutoBUS



 ➤ Pracowity weekend w Bytomiu.
 

Tym razem przybyliśmy na zawody dzień wcześniej, aby wziąć udział w randorii, które
poprzedzało turniej. W sobotnim treningu brało udział ok. 130 osób z całej polski. Nasi
zawodnicy mogli pierwszy raz w życiu doświadczyć na własnej skórze jak wygląda
jeden dzień tzw. ,,kampu''. Kampy są to konsultacje dla zawodników trwające około
trzech dni, na których dwa razy dziennie uczestnicy spotykają się na macie po to aby
wyłącznie walczyć. Charakter przeprowadzania kampów, ilość randorii i co za tym idzie
nawarstwianie się zmęczenia czynią te obozy ciężką przeprawą dla judoków. Nasze
Ryśki jak zwykle podjęli wyzwanie. Każdy z nich dzielnie walczył i zmagał się ze
zmęczeniem. Na szczególne uznanie zasługują Michał Organiściak i Mika Mikołaj,
którzy zachowywali się jak doświadczeni seniorzy. Po każdej walce przed
odpoczynkiem i uzupełnieniem płynów Organ i Miki rozpoczynali poszukiwanie nowego
partnera do walki. Podczas poszukiwań nie przejmowali się, że przeciwnik jest cięższy
o te kilka kilogramów lub wyższy o głowę czy też ma zielony lub wyższy pas. W
momencie gdy nie udało im się znaleźć pasującego gabarytami przeciwnika
poszukiwali wśród starszych i silniejszych od siebie. Tylko takim podejściem na
treningach można osiągnąć wyższy poziom. Bez marudzenia, bez zbędnych łez,
słabości trzeba zadbać o to aby na każdą rundę mieć przeciwnika i stoczyć mocną
walkę. Po obozach tego typu zawodnicy oprócz podszkolenia umiejętności technicznych
i wzmocnienia cech motorycznych utwardzają swój charakter i siłę woli. Organ i Miki
sprostali wyzwaniu w dobrym stylu. Taka postawa jest wzorem do naśladowania dla
innych młodych judoków. Brawo chłopaki!!!
Niedziela to czas turnieju. Walki rozgrywane były na czterech matach. Nasi zawodnicy
startowali w starszej kategorii wiekowej 2002-2001. Najlżejszy z naszej ekipy
Maksymilian Janas wygrał 4 walki przegrywając jedną co zaowocowało brązowym
medalem. W walce o wejście do finału musiał ulec o głowę wyższemu przeciwnikowi.
Ów przeciwnik agresywnie łapał uchwyt z góry wykonując rzut uchi-mata co czyniło go
bardzo niewygodnym zawodnikiem. Jakub witkowski wygrywając trzy i przegrywając
jedną walkę również zajął trzecie miejsce. W drodze do finału u Witka zabrakło ataków
w przód. Uparł się na ouchi-gari, które niestety zostało skontrowane. Kuba jaki Maks
pokazali się od dobrej strony wygrywając sporą ilość walk. W momencie uzupełnienia
braków chłopaki będą wracali z takich imprez ze złotymi medalami. Niestety zawody
dla Michała Organiściaka i Mikołaja Miki nie były udane. Organ wygrał jedną i przegrał
dwie walki, Mikołaj po pierwszej przegranej odpadł z turnieju. Dla Michała był to
pierwszy turniej od dłuższego czasu, gdyż miał kontuzję. W przegranych walkach
niewiele brakowało do wygranej. Miki podczas swojego starcia wykonywał ładne
wysokie rzuty na pograniczu zdobycia punktów. W końcu udało się zdobyć youko lecz
po, krótkim czasie na tablicy przeciwnika pojawiło się wazari.
Wyjazd bez dwóch zdań był dla dzieciaków świetnym połączeniem wspaniałej wycieczki
wraz z poszerzeniem swojej wiedzy na temat judo.
Serdecznie dziękujemy rodzicom za pomoc podczas wyjazdu :)



wyniki naszych zawodnik�w
zdjęcia





WARSAW JUDO OPEN
Międzynarodowy Puchar Polski

WJO


INFORMACJE

:: RODO
:: SZKOLENIE
:: ..
:: ..
© since 1992 - Klub Judo Ryś